Pyszne razowe ciasteczka z gorzką czekoladą
Kilka ostatnich pracowitych dni upłynęło u mnie pod hasłem „nie ma ciastek bez pieczenia” (to wielowymiarowe hasło, którym motywuję się do pracy, coś jak „no pain, no gain”!) 😉 Było ku temu kilka okazji – Tosia gościła u siebie przyjaciółkę Lilę, ja gościłam u Kasi i Martina z Kids&Harmony, a dzisiejsza okazja to… piątek 🙂 Upiekłam na weekend kolejną partię. Ciasteczka sprawdzone, przetestowane, wszystkim smakują, zawsze wychodzą (i to na różnych mąkach), a zrobienie ich zajmuje 5 minut! Polecam serdecznie!
Przepis na 6-8 ciastek:
Miska nr 1:
75g mąki pszennej typ 1850 Graham (może być gryczana pełnoziarnista)
20g pokrojonej w kostkę gorzkiej czekolady (min. 74%)
1 płaska łyżka 100% kakao
1 płaska łyżeczka mielonego cynamonu
3/4 płaskiej łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli himalajskiej.
Mieszamy wszystkie składniki.
Miska nr 2:
60g cukru kokosowego lub trzcinowego
5-6 łyżek naparu z siemienia lnianego (1 czubatą łyżkę mielonego siemienia zalewam 150ml wrzątku, mieszam i czekam, aż się zaparzy i przestygnie)
1 płaska łyżka oleju kokosowego.
Do miseczki wsypujemy cukier, dodajemy 5-6 łyżek naparu, olej i ucieramy łyżką.
Piekarnik rozgrzewamy do temp. 180st.C. Łączymy wszystkie składniki na ciastka, mieszamy łyżką aż stworzą jednolitą masę. Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Ciasto nakładamy łyżką na papier, delikatnie formujemy kształt i wstawiamy do piekarnika na 15-17 minut. Pieczemy bez termoobiegu na środkowej półce. Ciastka są cudownie chrupiące na zewnątrz, a miękkie w środku. Po prostu pyszne 🙂
Miłego weekendu Kochani!