Zielona pasta na kanapki i jej prozdrowotna moc!
Cudowna uzdrawiająca moc roślin znajduje potwierdzenie w tysiącach badań naukowych. Z każdym rokiem naukowcy odkrywają przed nami kolejne ich tajniki. Dziś wiemy znacznie więcej, niż jeszcze 15 lat temu, a wciąż jest to niewielki ułamek tego, co rośliny mają nam do zaoferowania!
Naszym codziennym „obowiązkiem” jest dostarczenie organizmowi wartościowej, pełnej witamin i minerałów, energii. Składniki mineralne odgrywają w naszym organizmie kilka niezwykłych ról. Są materiałem budulcowym kości i innych tkanek, składnikami wielu enzymów i hormonów, regulatorami procesów przemiany materii, gospodarki wodno-elektrolitowej i równowagi kwasowo-zasadowej. Witaminy także mają ogromne znaczenie biologiczne i biorą udział w tysiącach procesów biochemicznych. Ich niedobory prowadzą do patologii, czyli stanu chorobowego. Dlatego warto zrobić sobie kanapkę z zieloną pastą 🙂 Jest pełna witaminy C, witamin z grupy B, w tym folianów, beta-karotenu, E, K, wapnia, potasu, magnezu, żelaza i cynku. Jest także świetnym źródłem antyoksydacyjnej luteiny oraz błonnika pokarmowego. Wędlina czy ser żółty pod kątem zdrowotnym wypadają przy niej bardzo blado 🙂
Przepis na 4 porcje:
2 garści zielonego groszku (u mnie mrożony)
1 duża garść liści świeżego szpinaku
1/2 dojrzałego awokado
1 ząbek czosnku
1 łyżeczka soku z limonki
szczypta soli morskiej i świeżo mielonego pieprzu.
Zielony groszek zalewamy wrzątkiem, gotujemy 2-3 minuty i studzimy (można przelać zimną wodą). Czosnek i awokado obieramy i kroimy. Wszystkie składniki na pastę wrzucamy do kielicha blendera i miksujemy. Smacznego!