Strasznie słodko było ostatnio na blogu, więc przyszła pora by przełamać te tendecje ;) Dawno nie dzieliłam się z Wami nowym pomysłem na makarony i czas to nadrobić! Niezmiennie je uwielbiam i nigdy nie pójdą w odstawkę ;) Dziś w roli głównej kurki. Moje pierwsze w tym roku. Matka Natura pozwala nam się nimi delektować od czerwca do października. Będą gościć na moim talerzu...