Kokosowy krem z kalafiora z nutką Orientu

Kochani, dziś mam dla Was prosty przepis na pyszną i bardzo wartościową zupę krem, idealną na lunch lub kolację. Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu 🙂

Przepis na 2 porcje:
1 mały kalafior
1 ziemniak
1 marchewka
1 mała biała cebula
2 ząbki czosnku
1 świeża papryczka chili
1 łyżeczka mielonego imbiru
2 łyżeczki przyprawy curry
250ml mleczka kokosowego
1,5 szklanki wody lub bulionu warzywnego
2-3 łyżeczki oliwy z oliwek
sól i świeżo mielony pieprz do smaku
Posiekana natka pietruszki lub kolendry.
Różyczki kalafiora odcinamy od łodygi. Łodygę obieramy i kroimy w kostkę. Obieramy i kroimy ziemniaka i marchewkę. Cebulę, czosnek i chili siekamy. W garnuszku rozgrzewamy oliwę, wrzucamy cebulę, czosnek, łodygę kalafiora i chili i podsmażamy razem z imbirem i curry przez kilka minut. Dodajemy różyczki kalafiora (dwie zostawiamy), ziemniaka i marchewkę, wlewamy wodę lub bulion i gotujemy na wolnym ogniu ok. 20 minut. W międzyczasie dwie odłożone różyczki kalafiora kroimy w plastry i podsmażamy na patelni na odrobinie oliwy po 3 minuty z każdej strony. Zupę przyprawiamy do smaku solą i pieprzem, wlewamy mleczko kokosowe i miksujemy na krem. Wlewamy do miseczek, dodajemy podsmażone różyczki kalafiora i dekorujemy świeżymi ziołami. Smacznego!

Komentarze: 2

  1. Ola Piszczatowska says:

    Ostatnio nasza ulubiona zupa na rodzinne kolacje 🙂 Przyznam, ze w biegu dla takiej gromady najlatwiej przygotowac mi ja z mrozonek. 2 paczki kalafiorow i 2 paczki warzyw mieszanych. Reszta jak w przepisie. Wychodzi znakomita! Mam nadzieje, ze mrozonki to nie grzech…?

    • Kamila Wrzesińska says:

      Bardzo się cieszę, że zupa rozgościła się w Pani kuchni na dobre 🙂 Mrożonki grzechem absolutnie nie są, ale jednak na co dzień warto uwzględniać w swoim menu świeże warzywa 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *